Maska na twarzy, cień na powiekach - i nikt cię nie rozpozna!

Okres karnawału to czas dobrej zabawy. Szczególnie cieszy to dzieci, które wprost uwielbiają przebierać się za ulubionych bohaterów i szaleć na parkiecie w rytm tanecznej muzyki. Na szczęście nie tylko one mogą korzystać z uroków tego okresu. Coraz częściej słyszy się o balach maskowych dla dorosłych. Jeśli należysz do szczęśliwych posiadaczek zaproszenia na szaloną imprezę, gdzie oczekuje się od przybyłych gości fantazyjnego stroju – pora uruchomić wyobraźnię.
Na myśl o przebraniu karnawałowym dla kobiety najczęściej przychodzi nam do głowy strój pielęgniarki. Jego założenie wymaga jednak trochę odwagi. Krótka, dopasowana spódniczka z pewnością sprawi, że nie zginiesz w tłumie niezauważona. Twój partner może w ramach uzupełnienia stylizacji odgrywać rolę obandażowanego pacjenta. Równie dobre wrażenie na współbiesiadnikach może wywrzeć poważna pani doktor ze stetoskopem na szyi, w okularach w kocich oprawkach i czerwoną szminką na ustach. Obowiązkowo wsuń pod pachę skórzaną teczkę, która doda ci powagi i zaczepności. Uwaga – mile widziane wysokie szpilki!
A odbiegając od tematyki lekarskiej – może warto zrealizować marzenie z dzieciństwa i przebrać się za księżniczkę z „Księgi tysiąca i jednej nocy”? Uwodzicielskie możliwości tego stroju są nie do przecenienia. Szarawary w żywym odcieniu pomarańczy czy turkusu, do tego dopasowany niewielki gorset, obszyty błyszczącymi cekinami i rozpuszczone, długie włosy to jeden ze sprawdzonych pomysłów na zaskakującą zmianę wyglądu. Paniom, które na co dzień noszą krótką fryzurkę, przyda się dobrze wykonana peruka. Do tego świetny będzie delikatny makijaż – jasne usta i złotawo- pomarańczowy cień do powiek – i na pewno znajdzie się jakiś książę gotowy wysłuchać czarownej baśni.
Złotawy cień będzie niezastąpiony również w przypadku innego karnawałowego „looku”. Czarne włosy do ramion z charakterystyczną prostą grzywką, gruba zalotna kreska na powiece i uwodzicielskie spojrzenie – oto nadchodzi Kleopatra we własnej osobie! Przy takiej stylizacji nie ma innej opcji jak zostać królową balu.
Jeżeli, podobnie jak w powyższych kombinacjach, masz ochotę pochwalić się dobrą figurą, warto wziąć pod uwagę przebranie kocicy. Niestety, musisz pamiętać, że dopasowany czarny kostium uwidoczni wszelkie niedoskonałości sylwetki. Za to zaletą tego stroju jest możliwość ukrycia twarzy pod maską i zrobienia niespodzianki przyjaciołom.
Równie dobrze będziesz wyglądać, jeśli postanowisz przebrać się za dziewczynę Batmana. Albo jeszcze lepiej – za wampirzycę. Niespokojna i niebezpieczna – oto twoja dewiza w tym przypadku. Czarny długi płaszcz pozwoli miękko otulić sylwetkę, więc to strój odpowiedni dla każdej pani. Do tego makijaż w kolorze czerni – tu sprawdzą się doskonale cienie do powiek pozwalające uzyskać efekt tzw. „smoky eyes”. Krwista pomadka, a może nawet sztuczna krew spływająca z ust… Wampirze kły z plastiku uzupełnią ten pełen grozy zestaw. W podobny sposób wystylizujesz się na wesołą diablicę. Tutaj nie potrzeba wiele zachodu. Jeśli do czarnego stroju, spodni lub sukienki, założysz czerwone lub pomarańczowe zalotne różki, będziesz najbardziej uwodzicielskim diabełkiem na imprezie. Twierdzisz, że takie mroczne klimaty ci nie odpowiadają? Idź w przeciwną stronę i wybierz dla siebie strój anielicy. Będziesz wyglądała słodko i niewinnie, a anielskie skrzydła dodadzą ci powabu i dziewczęcego uroku.
A może lubisz trochę zaszaleć, a twoich przyjaciół cechuje duże poczucie humoru? Wyjdź poza schematy i zdecyduj się na przebranie nieco bardziej kontrowersyjne. Zakonnica tańcząca kankana na stole musi liczyć się tym, ze wzbudzi pewne zainteresowanie uczestników imprezy. Ale cóż, do odważnych świat należy…
Najważniejsze to spojrzeć na siebie z dystansem i dać się ponieść fantazji. W końcu, jak to mówią, raz nie zawsze. Oczywiście zdrowy rozsądek i umiar jest bardzo wskazany, zawsze trzeba pamiętać, by nie urazić czyichś uczuć niewłaściwie dobranym strojnym albo zbyt wyzywającą stylizacją. Jeśli twoje przebranie będzie udaną kombinacją elegancji, odrobiny szaleństwa i szczypty zalotności, nie pozostanie ci nic innego, jak dać ponieść się nastrojowi karnawałowej nocy i nie schodzić z parkietu do białego rana!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here